Jak w 30 sekund zmniejszyć lęk i niepewność [3 punktowa strategia].

Nagrałem o tym odcinek podcastu, możesz odsłuchać TU i zalecam tę drogę, bo zyskasz pełen obraz i głębsze zrozumienie. A poniżej jest pigułka najważniejszych informacji.

Lęk, niepewność, strach, podobnie jak szczęście, radość, czy fascynacja są STANAMI emocjonalnymi. Z tą różnicą, że do lęku czy strachu jesteśmy ewolucyjnie bardziej predysponowani, bo dawały nam większe szanse na przeżycie.

Każdy stan emocjonalny ma swoją strukturę i mechanikę działania.

Nie chodzi o to, by całkowicie wyciąć lęk. Rzecz w tym, by go poczuć i działać. Możesz go także zmniejszyć. Jak to robić?

Trzy punkty, na których się skoncentrujemy.

CIAŁO

Jak zachowuje się twoje ciało, gdy odczuwasz lęk / niepokój / niepewność?

➡️ Czy jesteś zgarbiony, czy wyprostowany?

➡️ W jakiej pozycji są twoje ręce, czy zasłaniają klatkę piersiową?

➡️ Jak ustawiona jest broda?

➡️ Jesteś zapadnięty w sobie, czy wyprostowany?

➡️ Jaką masz mimikę twarzy, rozluźnioną czy napiętą?

➡️ Jak oddychasz, płytko czy głęboko?

Pomyśl o kimś, kto ma paskudny nastrój, jest smutny, zmęczony i znudzony.

Gdybyś miał opisać jego mowę ciała, to jaka by była?

A teraz pomyśl o kimś, kto jest szczęśliwy, pozytywnie nastawiony i pełen energii? Jaką ma mowę ciała? Czy zauważyłeś znaczące różnice? Oczywiście, że tak❗️

Mowa ciała odzwierciedla i GENERUJE stan emocjonalny.

Pytanie za milion. Jak używasz swojego ciała (jaka masz mowę ciała), gdy czujesz szczęście i pewność siebie?

Jeśli chcesz zmienić stan emocjonalny, w którym się znajdujesz zacznij od (1) zidentyfikowania mowy ciała, błyskawicznie uświadomisz sobie, że nie sprzyja temu jak chcesz się czuć.

Oraz (2) zmień mowę ciała na taką, która odpowiada stanowi, w którym chcesz się znaleźć.

To bardzo proste i przy okazji szalenie skuteczne narzędzie. Jednak przez swoją prostotę… lekceważone, bo oczekujemy głębokiej 14 punktowej strategii.

Jeśli trudno ci uwierzyć, że kontrolowanie mowy ciała może wpłynąć na twój stan emocjonalny, to polecam ten wykład. Dr. Amy Cudy wykazała doświadczalnie, że mowa ciała może nie tylko wpływać na nastój, ale także zmieniać wydzielanie hormonów. A dokładniej zwiększać wydzielanie testosteronu jednocześnie zmniejszając ilość kortyzolu (hormon stresu).

FOCUS

Na czym się skupiasz?

W przypadku lęku i niepewności zazwyczaj kierujemy swoją uwagę na to, co może pójść źle. I znów, jest to zupełnie normalne działanie naszego mózgu. Ewolucyjnie, taki schemat zapewniał większe szanse na przeżycie.


Jednocześnie możesz wytrenować się w szukaniu tego, co pozytywne (ale realistyczne), wspierające, pomocne, skupiać się bardziej na zasobach aniżeli deficytach. Polecam przesłuchanie podcastu, tam jest masa przykładów dotyczących tego jak to robić, oraz technika “i co dalej”, która świetnie sprawdza się w przypadku “czarnych scenariuszy”.

DIALOG WEWNĘTRZNY

Co do siebie mówisz?

Najważniejsze pytanie brzmi… Czy jesteś swoim wewnętrznym trenerem, czy wewnętrznym krytykiem?

Nie chodzi, żebyś wykrzykiwał do siebie (w myślach) bzdury w stylu afirmacji, że pójdzie doskonale, chociaż realistycznie są na to marne szanse, albo, że jesteś zwycięzcą. To tak nie działa.

Wiara w to, że tak proste zabiegi mogą tak bardzo zmieniać rzeczywistość jest niczym innym jak błędem poznawczym magicznego myślenia.

Jednak w tym wszystkim można być realistą (nie pesymistą) i wspierać siebie tak bardzo jak to tylko możliwe.

Jeśli masz myśli krytyczne, to spoko. Zastosuj podejście z selekcji do navy selas i ćwicz się w tym, żeby ich nie słuchać.

I mów rzeczy, które realnie cię wspierają. Zamiast: “nigdy tego nie opanuję” (takiej myśli nie słuchasz), pomyśl: “ok, wydaje się, że nigdy tego nie opanuję, ale prawda jest taka, że jeśli przećwiczę to dostateczną ilość razy, to się nauczę”.

Praca z dialogiem wewnętrznym jest wykorzystywana przez terapeutów, psychologów, coachów, jednostki specjalne, wywiadowcze. To skuteczne narzędzie i duży temat. Polecam.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego. 🙂

-Norbert Paradowski

[adinserter name="Blok 2"]