Motywacja! Przepełnia mnie entuzjazm, jestem produktywny i nie do zatrzymania. Żadnych wymówek, żadnej prokrastynacji, żadnego: “a może najpierw przejrzę socjal media”, “albo pozmywam naczynia”. Jadę z tematem i jest ogień! Niestety kolejnego dnia już nie chce mi się tak bardzo.…
W 2013 roku byłem na niesamowitym szkoleniu. Trwało kilka dni, nauczyłem się masy nowych rzeczy, ale pewnego dnia wyszedłem szczególnie nakręcony. Właśnie zrozumiałem skąd się bierze mój słomiany zapał, jak działa i dlaczego! A co najważniejsze jak mogę sobie z…
Wstałem rano i jak zwykle złapałem za zeszyt, który dumnie lubię nazywać DZIENNIKIEM. Otworzyłem go i zapisałem dużą cyfrę 1. To mój pierwszy cel na 2020r. I mogłoby się wydawać, że właśnie zasiadłem do wyznaczenia i zapisania swoich celów na…
Ćwiczyłem już drugi tydzień. Na razie trucht. Z ambitnym celem: za kilka tygodni będę biegał już 30-40min. Pełen nadziei (i motywacji) wsłuchiwałem się w miarowy rytm butów stukających o asfalt. Tak, tym razem czułem, że dam radę, że mam determinację!…